No ogólnie czy można odczuć jakieś zmiany w jakości snu, jakaś lepsza regeneracja. Co zauważyliście podczas brania, nie oczekuję, że zdziała cuda.

ja tam biegam, polecam.

Biorę ashwagandę drugi miesiąc i nie zauważam konkretnych rezultatów. Sen mi się nie poprawił, a nawet czasem w nocy się przebudzam, co wcześniej nie miało miejsca. Witalność i odporność są na tym samym poziomie raczej.
Jeśli natomiast chodzi i stosowanie jako adaptogen stresu to tutaj może jest lekka poprawa - zazwyczaj jestem nerwowy i łatwo się wkurwiam - teraz może troszkę rzadziej się to dzieje ;-)

Musisz sam przetestować na sobie. Każdy ma inną pracę / formę/ predyspozycje / aktywność/ charakter/ podatność na stres/ libido itd. itp.
Jak nie weźmiesz to się nie przekonasz - droga nie jest, warto sprawdzić.

Spoko dzięki, sprawdzę na pewno.

tak bylo

w porównaniu z tym co było "kiedyś" to naprawdę solidny progres, gj. Fajnie zszedłeś z fatu, plecy coś się pokazały? Trzymasz kalorykę czy na oko?

Co do plecow, to mam tylko taka fotke - sprzed miesiąca: http://imgur.com/a/YQHqx teraz to wyglada troche lepiej.
Co do kaloryki, mam ostre jazdy psychiczne na tym punkcie, o ktorych raczej nie ma sensu pisac na jsp, wystarczy ze opowiadalem o nich na grupach FB, zeby pomoc innym ludziom
Trzymam kaloryke sztywno - a raczej trzymalem. Od 3 dni jestem na diet breaku (+500kcal) zeby poprawic komfort psychiczny, naprawic leptyne i greline, bo zaczalem miewac male epizody podjadania i ciagnelo mnie do slodkiego bardzo, wiec robie teraz 10 dni przerwy, tak jak polecaja 3dmj, Alan Aragon czy Lyle McDonald: http://www.bodyrecomposition.com/fat-loss/the-full-diet-break.html/

Aktuanie waga jak wchodzilem na Diet Break byula 77.9kg - najnizsza u mnie od ponad 2 lat. Do ilu chce zejsc? Nie mam pojecia, zobaczymy jak to bedzie w lustrze wygladac. Na pewno chce spalic oporny tluszcz z dolu brzucha, ktory bedzie pewnie mega trudny do zbicia, ale po diet breaku, schodze znouw na swoja kaloryke i whodzi Yoha - mam nadzieje, ze tutaj pomoze

Do tego tak jak pisalem, ciagle robie 10-15tys krokow dziennie, po kazdym treningu 20-30 min spaceru na biezni (6.8km/h 10-12 stopni w gore).

Kup psa Żywiec, dostaniesz więcej NEAT niż trzeba.

Jest w planach zaraz po mieszkaniu jest to zakup nieunikniony

Mi moja już 24/7 o psie nawijała. Pamiętaj, że w zimie nikt raczej psów nie szczeni, sezon jest mniej wiecej kwiecień-sierpień, bo nie pamiętam kiedy skończy się zamieszanie z aplikacją