Quote (hef @ Mar 23 2018 03:50pm)
Po grzybach zawsze robiliśmy ognicho i jadło się kiełby na słoneczku z piwkiem. To był najlepszy aspekt wypadku, samo zbieranie chujowe imo
Ja lubie zbierac pod warunkiem ze faktyczni znajduje grzyby.
Inaczej... samo lazenie po lesie... bez sensu.