Quote (Rogal @ Feb 23 2018 08:26pm)
komentuje co widzę, a że masz umysł ameby to nie daje ci więcej niż 5 lat (a i tak dodaje bo umiesz pisać, choć czytać ze zrozumieniem raczej nie - to jest Oficjalny Temat o Polityce)
imo eot bo szkoda czasu
tylko wiesz, jeżeli porównać ile zepsuło PO przez 8 lat, a ile zepsuło PIS w 2 lata, to statystyki będą jednak na korzyść PO
No nie wiem czy na korzyść PO. Wiele zależy od punktu widzenia. Np. 500+ dla zwolenników PIS i części lewicy to dobry program, a totalna opozycja mówi że porażka. Tylko że sam Schetyna chciałby jeszcze bardziej budżet obarczyć i dać 500+ na każde dziecko. A więc niby mówią że zły, a chcieliby jeszcze gorsze zmiany wprowadzić i podejrzewam, że gdyby do tego doszło Ty albo Ironfister byście przyklasnęli, bo w końcu wasza partia zawsze robi lepiej, nawet jak robi gorzej lub nic nie robi.
Druga kwestia polityka zagraniczna i rzekome konflikty z UE. Dla zwolenników PIS, te konflikty to czysta gra polityczna (i ja się z tym zgadzam) po prostu ten rząd nie jest na rękę włodarzom z UE, bo nie jest tak jak PO taki ''uległy'' Warto chociażby nadmienić kwestie uchodzców - PO zgodziło się z miejsca, PiS nie, więc konflikty polityczne z UE to była tylko kwestia czasu. Czasem trzeba po prostu powiedzieć nie, a w sprawie kryzysu imigracyjnego bardzo wiele na nie można było powiedzieć.
Kwestie zmiany prawa, opozycja - porażka PiSu, Dla zwolenników - konieczne zmiany. Prawda jest taka, że za rządów PO były sytuacje, że TK orzekał czasem dość kontrowersyjnie, a rzekomi apolityczni sędziowie to zwykła ściema. To, że oficjalnie nie należą do partii, nie oznacza, że jakiejś nie sympatyzują, zwłaszcza jeśli są wybierani z jej ramienia. Co do samych zmian prawa, przecież nikt nie powiedział że nie można go zmieniać, gdyby tak było, to do dziś mielibyśmy konstytucję komunistyczną, albo jeszcze hitlerowską. Problemy są raczej wtedy, komu to ''nowe'' prawo zaczyna przeszkadzać, tzn komu daje przywileje a komu zabiera - stąd zgrzyty.
Ogólnie te rządy podsumowałbym tak:
PO: 8 lat rządów, zero spełnionych obietnic, straszenie pisem, wyprzedaż majątku narodowego, pasywna polityka zagraniczna (zgadzanie się na wszystko - dobre stosunki z UE), chwalenie się ile to dzięki UE nie zyskaliśmy i czego nie wybudowaliśmy
PiS: 6 lat rządów (z przerwą) spełnianie obietnic kosztem powiększania długu, konflikty z UE w celu uzyskania większej suwerenności, słaba polityka zagraniczna z tym, że słabość tutaj nie polega na uległości a na małej skuteczności. Chwalenie się czego my nie zrobiliśmy.
Quote
a nie jesteś zawiedziony polityką zagraniczną, miesięcznicami smoleńskimi i kasą za te zebrania jaką płacimy z budżetu, łamaniem prawa celem budowy pomnika smoleńskiego, osłabianiem armii i tworzeniem bojówek, itd. itd. itd ?
Z tych powyższych zarzutów, to ja bym się zgodził co do polityki zagranicznej z tym że nie wiem o co Ci chodzi, bo jeśli ma to związek z konfliktami z UE, to się nie do końca zgadzam. Reszta to bzdety, albo kłamstwa. To za rządów PO i reformach (nie pamiętam kto wtyedy był ministrem ON) polska armia strasznie się uszczupliła, a co do bojówek to masz na myśli obronę terytorialną czy co?
This post was edited by Lesny_Barb on Feb 23 2018 02:53pm