widzę są tam linki zabezpieczające, więc spoko, ale fakt, wygląda hardcorowo, a na miejscu jak nigdy nie byłem to bym pewnie miał cykora

jest gorsza niz wyglada, srałem po majtach

to nie są linki tam na dole tylko łańcuchy można się ich trzymać


wg. mnie mocno przesadzone są relacje ludzi, którzy już się tam z życiem żegnają itp.

na orlej gorzej jest przed granatami idac od krzyznego jak trzeba przejsc nad przepascia po polskiej stronie + sama wspinaczka na kozi tez momentami moze wzbudzic szybsze bicie serca (oczywiscie czerwonym szlakiem z koziej dolinki)

This post was edited by tomek0602 on Jun 15 2013 12:13pm

Kurdę, idzie lato, trzeba zacząć chodzić po górach znowu, kiedyś mi to sprwiało super satysfakcję i frajdę.
#LOOKING FOR GROUP

drabinka wyglada jak pikus, ale w rzeczywistowsci tak nie jest

Od tej strony nie szedłem, ale idąc od Koziego przy podejściu na Granaty też jest fajny komin, którym trzeba wejść po łańcuchach, wg. mnie dużo gorsze niż owa drabinka. Co do drabinki to nie zapomnę nigdy reakcji typa, który kiedy ją zobaczył powiedział tylko " o k..urwa" my już siedzieliśmy po drugiej stronie jedząc czekoladkę


To musisz zacząć od nowa dawaj jedziemy

Cała Orla jest po polskiej stronie


Nie wiem jak teraz, bo nie byłem w Wysokich od czasu kiedy (chyba w 2007) miał być wprowadzony ruch jednokierunkowy Zawrat -> Krzyżne, ale w tym przypadku zejście tą drabinką było i może być trochę dyskomfortowe - najpierw trzeba dupsko przenieść za nią, a potem wymacać nogą szczebel. Na Kozi przez Kozie Czuby lepiej też się podchodzi niż schodziło.

This post was edited by Elder33 on Jun 15 2013 02:50pm

Zaliczę semestr i chętnie się gdzieś wybiorę

Na całej Orlej jest ruch jednostronny teraz. Dużo lepiej wg. mnie



OK :)kondycja od biegania jest więc ładujemy