u mnie w okręgu, karta 10zł, opłata ulgowa za rzeki i wody nizinne - 100zł.

tak, karta wedkarska ale to groszowe sprawy
napisz skond jestes a postaram sie cos zaproponowac odnosnie
ciekawych miejsc/ sprzet to jak kolega mowil ze za 200 sie wyrobisz na poczatek

Rocznie?



Woj. Śląskie.
W sumie to pytam bardziej z ciekawosci niz z zamiaru przejscia do czynow, ale kto wie

This post was edited by Grigo on Dec 18 2011 10:00am

karte opłacasz tylko raz, a 2. opłata jest coroczna

wciagnie cie, te hobby
ja łowie juz ponad 15 lat:)

Nie mam nawet nikogo wsrod znajomych, zeby sie podpiac i zobaczyc jak to wyglada w praktyce, a nie zainwestuje w ciemno

nie ma większej przyjemności jak odpoczynek nad wodą albo rybka na kiju to 2., to wcale nie metafora

Na początek idź na rynek. Kup kij za 20zł, kołowrotek za 20zł + żyłka/spławiki i inne pierdoły. Na mniejsze ryby wystarczy.

w sumie najrozsądniejszy wybór




tak tak
i wracasz do domu nacpany, swiezym powietrzem

Nie łowiłem już kilka lat, na razie nie mam na to czasu. Ale jak tylko zmienię pracę znów zacznę.
Browar, kilku znajomych i mogę tak siedzieć przy jakimś akwenie cały dzień.