o widze ze przyniesliscie mi ziemniaka w prezencie na moj powrot
qfa, dziwny urlop :c ogolnie spoko sie na nartkach jezdzilo etc ale duzo sie wydarzylo, najpierw w nocy jak sobie smacznie spalem jeblo trzesienie ziemi, niby takie male ale i tak bylo fajne
pare dni potem ta tragedia w katyniu [*]. a potem ten wulkan przez ktory utknalem w mediolanie na tydzien :c tak to bym byl w domu juz tydzien temu ;< no dobra nie bede sie rozpisywal wiecej, ofc gz punkcikow, dropow i ziemniaka