Można po prostu nie być przykurwem o iq plyty chodnikowej, ktory po prostu nie rozumie gier innych niz kanter strajk.

Nie gram w kanterstrajka,a tej gry nie bardzo czaje. Jestem przykurwem?

Można, bo to najzwyczajniej w świecie jest bardzo fajna karciana, ja sam nigdy karcianek nie lubiłem, a na tą wydałem już XXX ojro.

Tez bardzo lubię ta karcianke, zwłaszcza mobilnie. Chociaż nie rozumiem 90% wypowiedzi myr00na.
Ed Tak, pisze się kurwa te karcianke, wyjebane w to.

This post was edited by GogetaD2 on Dec 12 2015 04:19am

Przywyklem do pisania skrotami i terminami typowymi dla karcianek i hs'a, bo mi zwyczajnie tak latwiej :<

Tymczasem wispy dalej dominuja laddery, wiadomo:


This post was edited by myr00n on Dec 12 2015 12:32pm

niesamowite... może to dlatego że nie ma hunterów w mecie, a wydają się dość mocną kontrą.

Z tego co pamiętam wspominałeś o Tomb Pillagerze, że może zadziałać i wygląda na to że miałeś racje, miracle ożyło. Oby utrzymało się w mecie, imo jeden z najbardziej skillowych decków.

Inna bajka jest ta ze nigdy tym deckiem nie grałem, poprzednio jak był grywalny to nie miałem 1/2 kart, teraz sprawdzałem i jest dużo lepiej, ale wciąż mi paru brakuje.

Tomb Pillager jest absolutnie chory, ale nie jestem tak pewien co do miracla. Jasne, kilku prosow wbilo nim wysoki rank, ale to tez glownie przez element zaskoczenia. Sama idea jest jednak mocno miraclowa i... niestety wydaje sie nieco outdated. Musisz liczyc na gadgetzana w 6 turze w sumie, do tego nie wysrac sie zupelnie z kart, a aggro decki sa duzo szybsze i/lub mniej podatne na pojedyncze flurry/foka niz w czasie krolowania miracle (brak belcherow i loatheba przede wszystkim). Tomb pillager ma jednak miejsce w innym decku, ktory moim zdaniem jest teraz absolutnie topowy, a mianowicie oil. To jest ostatnia lista yagutai musze przyznac, ze ogolnie urywa dupsko. Szczegolnie, ze teraz mozesz miec do dyspozycji takie zagrania jak coin pillager, pillager, coin coin boom

Dzisiaj już definitywnie zakończyłem przygodę z wispami, najpierw się wspiąłem, ale potem niestety spadek, z rank 57 az do 780. Ostatecznie nadrobiłem sporo właśnie wymienionym wyżej oilem, wcześniej mid range druidem zbijając Senfglasa z top 11 do top 60+ (3 gry wygrane z rzedu, rip [*]), dotarłem do top 120 (1-2 gry od "setki") i na dzisiaj koncze, zbyt duzo gier. I tak uczucie rozpierdalania ludzi w top 100 legend deckiem z 3ma wispami jest super



This post was edited by myr00n on Dec 13 2015 03:53pm

nice one

Wskoczyłem dzisiaj do seteczki olejem Polecam ten deck, jest kurewsko ciezki, ale dobry do nauki tempo/controli/ogarniania resourcow.

This post was edited by myr00n on Dec 14 2015 12:46pm