Quote (dan_07 @ 10 Jan 2015 22:36)
Nie chce mi się wchodzić w jakąś zawiłą dyskusję, bo już widzę, że Twoje zdanie jest czysto subiektywne i nie masz żadnego pojęcia w kwestii tłumaczeń, a przede wszystkim lokalizacji gier, jednak mogę Cię zapewnić, że przy większości tytułów takich gigantów jak Blizzard, Ubisoft czy nawet EA Games pracują tak potężne łby i specjaliści od przekładu, że to się nigdzie nie mieści. Rozumiem, że ktoś może nie lubić z takich czy innych powodów - mam tutaj na myśli sensowny post cOra - jednak rozpierdalanie razem z drzwiami całego rodzimego przemysłu to jakiś żart.
Wiem, bo miałem do czynienia z ludźmi od lokalizacji D3, sporo rozglądałem się w temacie + piszę na ten temat pracę i uwierz mi, że to nie takie hop siup wykonywane przez Januszy po podstawówce. Można nie lubić, ale c'mone, nie popadajmy w jakąś skrajność + nie każdy zna angielski.
Belkot/10, nie napisalem ze jest wykonywane przez Januszy po podstawowce, napisalem ze stoja na bardzo marnym poziomie i sie tego trzymam, nie lubie tego bo jest na marnym poziomie <-
powod, wkleilem rivendarea bo najbardziej to pokazuje, nigdzie w calym lore nie widzialem kruka obok tego osobnika nie mowiac o tym ze rivendare to jest nazwa wlasna ktorej nie powinno sie tlumaczyc.
Quote
jednak mogę Cię zapewnić, że przy większości tytułów takich gigantów jak Blizzard, Ubisoft czy nawet EA Games pracują tak potężne łby i specjaliści od przekładu, że to się nigdzie nie mieści.
EA jest od paru lat najgorsza firma w USA, wszyscy jada po Ubisofcie i ich produkcjach rowno, bo wydaja gowno, lacznie z lokalizacjami.
Marnosc nad marnosciami i wszystko marnosc - doslownie.