Quote (Yoshimitsu1_MoS @ Mar 23 2019 08:37pm)
Tzw. bananowa giełda, wcale nie trzeba wielkich pieniędzy żeby manipulować kursem akcji.
Tak z ciekawości, umoczyłeś w czymś konkretnym czy ogólne zniechęcenie wynikające z obserwacji GPW?
Zniechecenie wynikajace z tego kraju
Mam duze nadwyzki finansowe i nie mam co robic z $$$, pewnie czesciowo dlatego, ze nie rozpierdalam hajsu. Chcialem to jakos zainwestowac - nie nastawialem sie na zadne 2-cyfrowe zwroty ani nawet 8%, ktore jest wszedzie promowane np. w literaturze czy przy jakichkolwiek wyliczeniach. Chcialem chociaz te kilka % powyzej inflacji, ale jak zaczalem sie aktywniej interesowac tematem to zauwazylem, ze obecnie wszystko wyglada marnie. Zaczalem rozkminiac mozliwosci pod katem USA, bo meiszkalem tam ostatnie ~1,5 roku, ale bedac Polakiem mam zwiazane rece. Chcialem inwestowac na tamtym rynku za posrednictwem polskich biur maklerskich, ale neistety oferta chujowa. Albo kosmiczne prowizje, albo brak instrumentow, a jak jzu sa to jakeis syntetyczne pochodne kontrakty od kontraktow na jakis fikcyjny indeks sledzacy kontrakt na rozncie od indeksu sledzacego docelowy indeks. Masakra. Czesc kasy mam w nieruchomosciach, ale chcialem tez zbudowac portfolio oparte na roznych instrumentach, no ale sie nie da - albo jeszcze nie przekopalem sie przez szambo ofert i belkotu w interentach.
Moze gdybym chcial kupowac konkretne akcje, to faktycznie bylaby taka mozliwosc, ale chcialem zainwestowac w rozne ETFy i indeksy, no ale chyba nie bedzie mi dane.
e/ sry za slowotok, ale wrocilem z sobotniego piwka ze znajomymi
This post was edited by Grigo on Mar 23 2019 09:34am