Problem jest taki, że blizz już wiele razy mówił, że nie chce żeby 2 typów siedziało całą gre i nic nie robiło do momentu aż zbiorą combosa i zrobią otk, jeśli nie leeroy to shadowstep, w ogóle powinni wyjebać karty za 0 many albo narzucić jakiś max draw na ture, bo unleash i miracle są nudne w chuj z tym co robią.

bo ta gra polega na arenach, ranked to tylko dodatek

Ale kazdym normalnym deckiem z przecietnym rozdaniem zje taki combo deck jak ten shamanski. Miracle byl problemen ze wzgledu na draw i fakt ze shadowstep nie jest poza combo jakas super martwa karta, bo mozesz cofnac auctioneera, farseera czy nawet si7. Tak samo combo u druida jest mocne, bo kazda czesc z osobna ma swoje zastosowanie.
Imo z naxxem o wiele latwiej sie gra vs tego typu decki. Masz deathlordow ktore moga auto wygrac gre vs miracle jak wyciagnie leeroya, jest weblord ktory moze skutecznie opoznic combo miracla, jest loatheb ktory jest ootezny na tego typu decki. Oprocz tego kilka innych dobrych tauntow jak np belchery czy nawet ghoule, ktore potrafia skutecznie zablokowac unleasha. Teraz jak przegrywam to vs zoo z dobrym rozdaniem. Miracle jest duuuuuzo latwiejszy po naxxie.

This post was edited by myr00n on Aug 8 2014 12:56pm

Jedyne co mnie cieszy to fakt, że w hs nie jest jeszcze popularny rak wszystkich karcianek - mill deck. I mówię o takim pure mill decku, same aoe removale i spelle, kilka heali żeby nie paść pierwszym od fatigue i 30 minutowe gry.

lol

pewnie bot

na tym serwerze jest miejsce tylko dla jednego myra :¬)

mi sie wydaje ze auctioneer jest wiekszym problemem niz leeroy i shadowstep, nerfy tych kart trafiaja tez w inne archetypy np backspace czy handlock

Zawsze tak bylo. Btw. aktualne meta wydaje sie bardziej zbalansowane niz kazde poprzednie. Przynajmniej dopoki nie wyjda wszystkie karty i powstanie jakis imba de k gra sie bardzo przyjemnie.

Obiecałem sobie, że pogram jakieś rankedy i areny w hsa, jak już będzie na tablety. Nawet nie wiem od kiedy jest, ale wczoraj ściągnąłem i cisnę hunterem rankedy, no, zaczynam przynajmniej
Moje wcześniejsze doświadczenia to 1 arena, kilka rankedów, trochę pve i casuali. Najwiecej czasu chyba spędziłem na oglądaniu streamów, ale też bez przesady, czyli prawie kompletny newbie.

Nigdy karcianki nie były u mnie wysoko w hierarchii potrzeb, ale hs na ipadzie to strzał w dychę.

This post was edited by RoGH on Aug 9 2014 06:06pm