w zoo w hs wazne jest np. odpowiednie ustawienie minionow w razie topdecku argusa/wilka, umiejetnosc ocenienia sytuacji pod zagranie soulfire i samo tapowanie vs wystawienie czegos w board. Zoo to mimo wszystko bardzo trudny deck do zmasterowania.
Zagralem dzisiaj kilka gier ale jednak padam na pysk, rank 5 3 stars, 1 przegrana vs szamek dzis.


To moja lista warriora, na dole jeszcze rag.

This post was edited by myr00n on Aug 7 2014 04:55pm

może inaczej, easy to play, hard to master - nie zmienia to faktu, że jest tani i całe hordy osób nim grają na ranked.

I nawet robiac drobne missplaye mozna na luzie wbic tym deckiem legend, bo jest zwyczajnie niewiarygodnie stabilny.

K rank 5 wbity z paroma przegranymi. Ponad 20 dni na wbicie tej jebanej legendy. Myr cisnij mnie, zebym grindowal ostro ;D

rank 5 w hs'ie to jak wbicie max lvlu w mmo, zabawa dopiero się zaczyna

Y, ale cos bardzo latwo idzie w tym sezonie. Albo jestem duzo lepszy w te gre niz jeszcze niedawno, albo graja wyraznie slabsi przeciwnicy.

Wiem wiem ziomek, nie 1szy raz tutaj jestem ;)). Tylko zazwyczaj zaczynalem wbijac rank pod koniec miecha i pozniej nie bylo czasu na zgrindowanie 5+.
Dzisiaj wieczorem best of 5 z myrem o kole. Rozstrzygniemy kto jest krulem

no to teraz sie zaczenie

Leeroy już dawno powinien dostać nerfa z 4 do 5.

Nie powinien. Zlozenie takiego combo jest kurewsko trudne i wychodzi raz na wiele gier, a hak wejdzie to oznacza, ze przeciwnik gral totalna padaczke i wygralbys szybciej grajac normalnym deckiem. Leeroy jest mocny w sunie tylko w handlocku i miracle ze wzgledu na latwiejsze skompletowanie combo przez draw power. Jako ze teraz inne klasy dostaly narzedzia do zapobiegniecia tego typu sytuacji nie widze problemu w leeroyu.