Może właśnie dlatego, stwierdził, że ma w dupie, bo i tak będzie walił samymi porządnymi minionami i wystawia sylvanasa na zużcie removala.

szkoda, ze byl ten reset, bo przed wbilem sobie 17 przegrywajac chyba 1 gre po drodze, a teraz zatrzymalem sie na 19

Druidowi ciężko nawet removalem ściągnąć coś z 5 hp w piątekj turze - musi spalić claw + wrath/2x wrath albo swipe+claw

Sporo druidów ma starfalla.


Trzeba poczekać kilka dni, top gracze zaczynają nowy sezon, wielu z opóźnieniem, awansują wyżej, to się trochę uspokoi. Utworzą się wyższe rangi i nie będzie ich poniżej 5-8 lvl. Teraz trafiają na siebie i lawirują między rankingami, wolniej awansują. Tak będzie co miesiąc zapewne. Widać, jak męczą się Ek0p, czy Kolento, a obaj zameldowali się o 4-5 nad ranem na serwerach i po 8-10h gry są w okolicach 12 rangi bodajże.

This post was edited by Insent on Jan 10 2014 03:36pm

raczej sie nie spinam, ze przegrywam, traktuje to bardziej jako rozrywke, ale faktycznie opcja odczekania kilku dni wydaje sie rozsadna

Spoko, ja w ogóle nie rzucam się na rankedy obecnie. Ek0p jest 15 ranga, Kolento po 11.5h grania 7 ranga, a mowił, że wcześniej wbicie legendy zajęło mu 9 godzin.

Edit: Savjz obecnie drugi dzień grania, jest 14 na serwerze US. Kripp doszedł do 10 rangi w miarę szybko, chyba około 8h.

This post was edited by Insent on Jan 10 2014 03:46pm

:OOoo
Ostro, ciekawe jakiem deckiem cisnął. Musiał mieć jakiś ant meta deck.
Ja dzisiaj troche pograłem i mam rank 16, starczy na ten moment. Strasznie dużo murloców dzisiaj było. Oprócz tego sporo control warków i aggro magów. Ten pierwszy deck jest skurwysyńsko mocny prawie na wszystko :"<

This post was edited by myr00n on Jan 10 2014 04:26pm

Ja czasem wychodze jak nie chce mi sie z kims grac kto zastanawia sie nad kazdym ruchem jakby jego zycie na tym zalezalo.

dokładnie, czuje sie wtedy jakby przeciwnik miał jebaną blokade mózgu

ale później najlepiej sie kara takiego śmiecia :"DDDDDDDDDD
gdy już wiesz ze wygrałeś, to czekasz sobie swoją runde, i spamujesz taunt :'DDDD

Mnie tam zastanawianie sie nie denerwuje jak ktos ma potencjalna szanse zeby sie wybronic, a czasami zdarzaja sie swietne zagrywki z obu stron, ktore jednak wymagaja myslenia.
Najbardziej w tej grze irytuja mnie magowie/control lockowie, ktorzy spamuja emotka WELL PLAYED jak wygrywaja deckiem ktory sam sie gra. Dobre gry to takie ktore sa do wysrania sie z kart :~)