Chuje :-(
a ja głównie w ten sposób zdobywałem pokeballe... teraz tylko na światłach stojąc mogę kręcić :-(

szkoda ze tak latwo mozna teraz przejac gyma bo troche to utrudnia sprawe dla mocnych trenerow, szczegolnie jak cp pokemonow jest zanizane dla nowych graczy. dla przykladu zbijalem z kumplem wczoraj swojego gyma z drugiego konta zeby wywalic najslabszego poksa i zastapic go potem swoim lepszym. do zbicia bylo ~3k prestizu, i tyle kumpel zdjal zabijajac 3 pokemony (minuta). potem musielismy te 3k odrobic i przejscie 8 pokemonow (caly gym) slabymi poksami zajelo mi jakies 10 minut a dostalem niecale 2k pkt. z drugiej jednak strony, dzisiaj pierwszy raz odebralem pelne 100 coinow ze sklepu. wczoraj wieczorem mialem 15 gymow, do rana zostalo 10. moze to kwestia tego, ze coraz mniej ludzi gra i bylo naprawde zimno.

btw. do podbijania prestizu swietnie sprawdzaja sie:
parasecty z solar beamem i najlepiej bug bite
venomoth bug bite + bug buzz
raticate bite + hyperbeam
electabuzz, jolteon, raichu najlepiej z thunderem

najlepiej zeby mialy 1000 - 1300 cp. najwazniejszy jest szybki atak normalny i op specjalny z jak najwiekszym dpsem. parasectem 1024cp zjechalem wczoraj snorlaxa 2300cp wiec daje rade. no i wazne jest tez to, zeby robic perfekcyjnie uniki...

Elfisher ja osobiscie stosuje Chansey.
To jest pokemon który ma niski CP, powinien mieć CP dwukrotnie wyższe ale jak wszyscy wiemy wyliczanie wartości CP jest kulawe więc można to wykorzystać na swoją korzyść.
Niecala minuta, razem z wybraniem pokemonów i leczeniem, ok. 400 prestiżu. Czyli na 10 minut wychodzi 4000prestiżu.
Uników generalnie nie stosuje bo to przedłuza czas. Może gdybym miał mało potionów...

tak czy inaczej trzeba chodzić ekipą trenować gimy, samemu nie da rady szybko nabić 30k prestiżu
Troche przesadzili ze zmianami, gdyby zwiększyli zbijanie gimów (zwłaszcza lvl8+) a zostawili trenowanie po staremu to byłoby lepiej.

ps. ja na razie korzystam bardziej z minieventu niż walcze w gymach.

nie mam chansey jeszcze a te co podalem sa bardzo powszechne i latwe w zdobyciu. moim zdaniem ilosc prestizu w trenowaniu jest ok, powinni wyrownac do tego poziomu zbijanie. wtedy zabawa w gymy bylaby trudna, ale oplacalna. obecnie stoisz 15 minut w 3-4 osoby zeby zrobic 10 lvl z siodmego a ktos podejdzie i w pare minut sam zjedzie calego gyma.

>Ironfister
>Elfisher
>koledzy

Ezpk

adres

Raticate lubie bo jest uniwersalny.
Parasect ma kilka slabosci, w tym podwojne.
Nie używasz żadnego wodnego? U mnie dużo ludzi wstawia ogniste. Ja mam vapa 9xx i golducka 6xx, jednego z nich sobie wtedy zabieram jak jest jakis ognisty.
Jolteon Ci się sprawdza? Wydawało mi sie, ze to kiepski poks.
Ogólnie to ja zmieniam... raz atakuje chanseyem, raz szczurami, raz najsilniejszymi poksami. Mniej więcej chyba podobnie przyrasta na minute.

PS. Dzisiaj o 19ej miałem 4 gymy, zgarnalem 40 coinsow, godzinę później zadnego. I tak się ciesze, ze zdążyłem obejsc zanim czerwoni przejeli

Raticate jest chujowy. Jebany szczur.
Vaporeon Props.
Jolteon jest na hita.

pamietam, jak sie kiedys jaralem pokemonami jak na polsacie lecialy, nie moglem przepuscic zadnego odcinka, no ale nie zaskutkowalo to tym, zebym napierdalal w pokemon go.