Quote (Last_Hope @ 22 May 2017 21:39)
Panie Boze, prosze, jebnij go piorunem za trollowanie tematu.
A jesli lubie mięso, a kolega jest weganem, to czy mowiac, ze jestem dumny z tego, ze zrobilem dobre burgery przy weganie, bo mam takie jebane hobby jak grillowanie, jest niekulturalne?
NIE. EUREKA > NIE JEST.
nic nie zrozumiałeś, porównanie bardzo nietrafione.
Zrobiłeś burgery = ruszyłeś pupe z kanapy, wykonałeś zadanie, stworzyłeś można powiedzieć: kanapkowe dzieło sztuki. Jako "sandwich artist" możesz być z siebie dumny.
A jesteś biały? no jesteś, taki się urodziłeś, taki kolor skóry "wylosowałeś", bo przecież nie masz wpływu na to.
Poza tym weganinem zazwyczaj jest się z własnego wyboru, z wyboru pewnych wartości, walki z pociągiem fizyczno-biologicznym do jedzenia mięsa. a koloru skóry nie wybierasz.
Quote (Last_Hope @ 22 May 2017 21:39)
Poza tym... Mówiąc o inwalidach w kontekście innych ras i poglądów / orientacji obrażasz inne rasy i orientacje.
Inwalidztwo to ogromne nieszczęście, więc wg. Ciebie bycie czarnym lub gejem to również ogromne nieszczęście.
Bardzo przykre podejście jak na lewaka.
W aktualnych polskich warunkach, gdzie nacjonalistyczne, rasistowskie, prorządowe grupy chuliganów czują się bezkarnie, przekichane mieć inny kolor skóry, to nieszczęście pod tym względem.
Samemu doświadczyłem agresji chuliganów, tutaj na forum, w formie słownej. Teksty o rowie z wapnem, itp. Mam to szczęście, że chociaż w realu, jak ide ulicą to dla chuliganów jestem nie do odróżnienia od wyborców PiSu czy Kukiza.
Osoby o innym kolorze skóry nie mają tego komfortu.
Nie podejmuje się oceny, czy lepiej nie mieć nóg, czy lepiej nie móc wyjść bezpiecznie z domu. Jedno i drugie przejebane
A dla twojej informacji, wiem że korwinowcy wszystkich inwalidów najchętniej by się pozbyli, ale wiedz, że można być inwalidą, i być człowiekiem szczęśliwym.
W pewnym sensie każdy człowiek jest inwalidą, na przykład w szybkości biegania przegrywamy z byle psem.
Praktycznie każdy ma jakąś niedoskonałość fizyczną. Korwin na przykład to stary dziad, Kaczyński jest niski, a Tusk sepleni.
Ale to im, nam ludziom, nie przeszkadza być szczęśliwym.
Szczęście to bardziej stan umysłu, zdrowego umysłu, a nie poziom doskonałości fizycznej.