Quote (crunk_mp @ Jun 21 2017 11:14pm)
Mieso pyszne.
Owszem, mialem to samo. Dokladnie 26 lat jadlem mieso, nie moglem wyobrazic sobie dnia, w ktorym nie zjadlem miesa. Nie zylem jak nie zjadlem. Wolalem zjesc kawalek miesa jak cokolwiek innego. Tak samo jak wy, nie wyobrazalem sobie jak mozna nie jesc miesa. Szok!
Teraz patrze na to zupelnie inaczej. Jednym slowem szkoda zdrowia. Jezeli jecie swoje mieso, ze wsi, karmione dobrze czy dziczyzne to jeszcze pol biedy, bo to co kupujecie w supermarketach to wola o pomste do nieba.
Powiem tak, da sie zyc bez miesa. Funkcjonuje jeszcze lepiej niz wczesniej. Duzo lepiej sie czuje, nie wiem teraz co to zgaga, choc kiedys mialem dosyc czesto kule w gardle. Lzej oddycham, mialem ciezki oddech po dziennych wyprawach od palenia bolkow, piwka i smieciowego zarcia. Ustalo. Od 8 lat albo i wiecej nie wzialem zadnej tabletki - nawet zwyklej witaminy C, nic z apteki. Jak bral mnie jakis smieszny katar, czy inne objawy przeziebienia, raz na 2-3 lata to przepalalem go joitami 2 dni i przechodzilo wszystko. No i dostarczanie dla organizmu czegos do obrony, np. naturalny antybiotyk z czosnku, cebuli i miodu
Lepszy od tego z apteki, uwierz mi.
Duzo by sie rozpisywac, trzeba przejrzec troche na oczy.
Świadomość musi wejść na wyższy level.
This post was edited by consciousness on Jun 21 2017 04:44pm