Quote (toyo @ 15 May 2017 15:07)
Szukam jakiegoś auta dla brata z LPG, cena powiedzmy od 10 tys. Nie będzie garażowany.
Planowane przebiegi nieduże, pewnie 5 tysięcy rocznie. Zostanie pewnie u nas z rok, a potem kupi się coś konkretniejszego.
Namawiałem go na jakiegoś pospolitego VAGa, bo wszelkie 1.6-2.0 benzyny były raczej ok.
Problem w tym, że dla niego VAG = nuda i troche nie daje się przekonać (w słusznie, bo sam ich nie lubie), chociaż np. Superb 1 chodziła mu po głowie.
Auto nie musi być szybkie, bo jeździ spokojnie, a na trasy weźmie pewnie moje BMW.
Jakieś pomysły czego szukać? Może jakiś japoniec? Tylko bez naciągania ceny.
Pomijając relację markę - nuda, to ma być jakiś stary szrot do zakatowania, tak? Napisałeś tez OD 10k, to pomyłka i miało być do 10k? Spróbuj ze starym lancerem 2005-2006 rocznik do dyszki powinienes wyrwać. Benzynki całkiem fajnie sie trzymają i tanio do zagazowania