Kurwa faf :DDDDDDDD

Najchętniej bastion, ale nekro i wampirki też zawsze spoko

Kurwa, ale było grane. Jak o 18 usiadlem tak do 6 rano wstawalem tylko na siku mapa zł na 4 graczy pykla

This post was edited by Pozdrawiam on Sep 17 2018 07:21am

Ja pamietam, jak szwagier mnie nauczyl grac w heroesow. Pierwszy raz gralem jak mialem hmm ze 10 lat, koszulka ronaldo pamietam byla na topie. Ta zolta z brazylii. Pojechalem na wakacje na wies do szwagra babci, wzial komputer z domu (pracowal w sklepie komputerowym - malo ludzi mialo komputra u nas na podlasiu. Nakurwialismy cale dnie i noce. W stodole zrobilismy sobie miejscowke,zastawilismy ciukami z sianem.

Zajebiscie to wspominam. Wkrecila mnie ta gra wtedy ma maxa.

ja zaczynalem od 2 czesci, pamitam ze kumpel to wgrywal z wielu dyskietek xDD wtedy grafika wydawala sie calkiem ok.

To Ty stary śwanc jesteś.

[QUNawetTE=Fatality-SoF,Sep 17 2018 03:51pm]ja zaczynalem od 2 czesci, pamitam ze kumpel to wgrywal z wielu dyskietek xDD wtedy grafika wydawala sie calkiem ok.[/QUOTE]

Ja te w dwojke piewsza gralem jako gowniak. Nawet jeszcze pamietam kod na czarne smoki 32167

no co, przygodę z tą serią gier zacząłem od 4 :~)

wrota zywiolow i forteca
tez zaczynalem od 2jki i nawet ostatnio odpalilem, nostalgia

Ten z behemociurami, bo przypominają mi matkę jednego z użytników.