E tam mi tam pasuje net śmiga dzwonić i pisać się fa wchuj się przyzwyczaiłem

Moja kobita ma s8 i tez spoko ale nie zarabiam tyle co ona i szkoduje dać 2.2k za fona

Moja a3 spadła mi przez 3 lata około wchuj razy na beton płytki etc i nic a ta jej s8 myślę że by tego nie wytrzymała

ale brzydko to wygląda. nic dziwnego że nikt nie kupuje androidów

nie uzywam ale walcze z ulanstwem wiec jest dobrze xD

na pewno nie gierki, więc chwalę się, że na chuj mi to?

Kilkanaście dni temu przeszedłem około 36km. Krokomierza nie posiadam. Google maps zdradziło mi ten sekret.
Ogólnie jak mam jakieś problemy i muszę pochodzić i pomyśleć, to chodzę.
Zazwyczaj są to długie dystanse. Uspakaja mnie to, wycisza i pomaga w rozmyśleniach. Post pozostawiam bez emotki.

Wrzucam mój personal best. Dziennie chodzę dosyć sporo bo mam psa, który musi sporo pobiegać

Z pufy na krzesło, z krzesła na pufę. Myślę, że jakieś 10 kroków w porywach w ciągu dnia uda mi się zrobić. Na stacjonarnym telefonie nie mam niestety opcji liczenia kroków.

Stacjonarny na kabel nie ma ale jakbyś zmienił na bezprzewodowy to powinien już mieć

Wiadomo co dokladniejsze:)