siedze na jsp

Jeszcze jedno mi się przypomniało. Wiecznie przestawiam małe rzeczy żeby były równo, np obrus na stole czy podkładkę pod lakpa układam równiutko do stołu.
Jak pije piwko w pubie/barze i robią się takie kółka pod szklanką z wodny to przekładam szklankę tak aby powstał olimpijski znaczek

Nigdy nie ustawiam budzika na godziny xx:x0 oraz xx:x5.

Ciągle powtarzasz to jak katarynka, a ja nie rozumiem o co ci z tym chodzi. Jakiś upośledzony jesteś? Wówczas musiałbym kolejną rodzicielkę dopisać do listy

Chyba chodzi mu o ten temat z butami motorówkami, gdzie nazwałeś go karłem, a miss nom wykazał się nieumiejętnością czytania ze zrozumieniem, zaś reszta argumentacją wspólnego rejdżu poszła za nim xd

Nie, nie jestem upośledzony. Odpowiadam na twoje pytanie. Rozbawiła mnie ostatnio sytuacja jak łykasz wszystko co się napisze. Stąd nadałem ci ksywkę pelikan. Rusz trochę główką to zrozumiesz, ale przede wszystkim czytaj ze zrozumieniem to co się pisze i to co sam piszesz. Przecież taki wyjadacz jak ty powinien wiedzieć, że do tego typu postów trzeba zachować pewien dystans

Wszelkie budziki, alarmy i przypomnienia ustawiam zawsze na nieparzyste minuty.

Mam też jedno związane z alarmami. Budzik mam ustawiony w tygodniu na 5:45 i nienawidzę zmieniać w nim minut. Jak mogę w weekend pospać dłużej to przestawiam tylko godzinę w nim, na np 9:45

Ja tak robię tylko w wypadku kiedy muszę rano jeszcze wykonać jakąś czynność typu prasowanie spodni, robienie kanapek, itp.