ej ziomek, pewnie mnie zajebiesz, ale na spontanie opierdoliłem wczoraj granaty i zszedłem żlebem kulczyńskiego. 2:30 wyjeżdżałem z Krakowa.
Ogólnie polecam w chuj jak już zdobędziesz jakieś doświadczenie z Tatrami.
This post was edited by Msk on Jul 23 2017 10:30am