Quote (Last_Hope @ 23 Mar 2017 17:39)
Na co lowisz?
Ja mam wędkę jakąś wyjebana 4,20 splawikowo, ale nie mam czasu łowić i denerwuje mnie gdy ryby nie biorą.
Hah
łącze przyjemne z pożytecznym
spinning. Ogólnie ciagle machanie kijem i ściąganie przynęty. Chodzi o to zeby przynete wprowadzić w ruch. Teraz taki sezon, ze wykluwają sie muchy i najlepsza przynęta bedą blachy, chyba ze ktoś łowi na muchowke, ja nie... najlepsze w tym wszystkim jest to, ze trzeba sie zmierzyć z jakimś odcinkiem rzeki. Zazwyczaj przechodzę 5 do 10 kilometrów. Napisze wiecej jak wrócę, bo siedze w barze i juz mnie negują za korzystanie z telefonu ;))))