Go B Go B Go B, FUCK WHY DONT YOU GO B (wszyscy drą ryja, każdy opierdala każdego) DONT GO B DONT GO B
FUCK IT GG, po dwóch rundach typy odpuszczają mecz bo ktoś kogoś nie zabił, po czterech rundach matka każdego gracza została już dawno zmieszana z błotem a przeciwnik nie lepszy, u nich próbują skickować jednego ze swoich który zaczyna strzelać do swoich.
Około szóstej runy (albo zaraz po pierwszej) przynajmniej 50% serwera rzekomo gra na cheatach, ich profile są prywatne więc ich matki są mieszane z błotem po raz drugi.
Od początku meczu przez te wszystkie wydarzenia jakieś ruiskie dziecko piszczy ci do mikrofonu że jesteś zjebany bo nie potrafisz strzelać, kurwa mać, w tej gierce 85% ludzi to dzieci więc czego się spodziewać? Kiedyś mogłem to przełknąć tak jak mogłem przełknąć towarzystwo osób w moim wieku, teraz gadając z piętnastolatkiem bym pewnie dostał nerwicy, a głównie w tym wieku spotyka się graczy w cs:go (zresztą od 15 do 20 mentalność jest taka sama, przy 18 ewoluują w jakiś rodzaj zmutowanego spierdolenia gdzie gadają jak pietnastolatkowie a głosy mają już prawie dorosłych mężczyzn, to boli najbardziej)